sobota, 23 lutego 2013

dla zainteresowanych AD GENTES


          Dekret o działalności misyjnej Kościoła    Ad Gentes

                WSTĘP 

DM 1. Kościół posłany przez Boga do narodów, aby był "powszechnym sakramentem zbawienia", usiłuje głosić Ewangelię wszystkim ludziom z najgłębszej potrzeby własnej katolickości oraz z nakazu swego Założyciela. Sami bowiem Apostołowie, na których Kościół został założony, idąc w ślady Chrystusa, "głosili słowo prawdy i rodzili Kościoły". A zadaniem ich następców jest nieustannie prowadzić to dzieło, aby "nauka Boża się szerzyła i była wysławiana" (2 Tes 3,1) i aby Królestwo Boże na całym świecie głoszono i zakładano.

piątek, 22 lutego 2013

czwartek, 21 lutego 2013

tragiczna śmierć misjonarza


Ksiądz Mariusz Graszk, misjonarz ze Starych Juch, zginął 9 lutego w Boliwii w diecezji Oruro, w poniedziałek 18 lutego odbył się jego pogrzeb w Ojczyźnie. Miał 35 lat.
Uroczystości pogrzebowe księdza Graszka odbyły się najpierw w Boliwii. Później jego ciało zostało skremowane i przywiezione do kraju przez brata bliźniaka, również księdza.

niedziela, 17 lutego 2013

NIEDZIELA "AD GENTES"


24 lutego 2013 r. - II Niedziela Wielkiego Postu  - niedziela "AD GENTES"
Dzień Modlitwy, Postu i Solidarności z Misjonarzami
„Pomagajmy misjonarzom w Roku Wiary”

Jak co roku, w II Niedzielę Wielkiego Postu pragniemy pamiętać o polskich misjonarzach i misjonarkach pracujących w 98 krajach świata. Na dzień dzisiejszy  wezwanie by iść na krańce świata usłyszało 2170 osób konsekrowanych i świeckich. 

Niedziela ta jest odpowiedzią na apel papieża Benedykta XVI, który w 2005 r. przemawiając do polskich biskupów powiedział między innymi : "...Bogu dziękuję za to, że wciąż darzy Polskę łaską licznych powołań.( ....) Mając na uwadze ogromne potrzeby Kościoła powszechnego, proszę Was, abyście zachęcali Waszych prezbiterów do podejmowania posługi misyjnej czy też pracy duszpasterskiej w krajach, w których brak duchowieństwa.

sobota, 16 lutego 2013

Wielki Post 2013 - adopcja dzieci z Kenii


W I niedzielę Wielkiego Postu Liga Misyjna rozpoczęła kolejną, XIII  już kwestę dla dzieci, które nasza Parafia objęła adopcją serca w 2001 roku. 
 Duchową i materialną troską otoczyliśmy wtedy troje dzieci  z Kenii z misji Kenyakine, prowadzonej przez ss. Misjonarki Św. Rodziny, były to: dziewczynka Delphine (Daffen) Kawira i dwóch chłopców - Lazarus Mugendi i Kelvin Munene. Ponieważ chłopcy w 2005 roku zakończyli edukację ( dzieci ze względu na biedę musiały podjąć pracę by pomóc rodzinie), na ich miejsce przyjęliśmy nowe dzieci: dziewczynkę Christinę Gacheri     i chłopca Morica Kirimi Gatobu. Delphine kontynuuje naukę, którą rozpoczęła będąc dwunastoletnią dziewczynką. W 2010 r. Morice Kirimi po szkole podstawowej ukończył pomyślnie szkołę zawodową, zdobywając zawód szewca, tym samym zakończyliśmy nad nim opiekę. Na jego miejsce oczywiście przyjęliśmy następne dziecko Patricka Mugendi.
W listach, które dotarły do nas po świętach, dzieci a właściwie młodzież, zapewniają o modlitwie      w intencji parafian : „…dziękuję za sponsorowanie mojej nauki, modlę się za Was i Wasze rodziny, by Bóg wszechmogący pozwolił długo żyć na tym świecie…. 20 listopada 2012 miałam egzamin kończący szkołę. Chcę zostać nauczycielką w szkole średniej…”- pisze Delphine, która jest  pod naszą opieką od samego początku. Christine jest szczęśliwa w Kenii, ale bardzo chciałaby zobaczyć nasz kraj, pisze „…Dzięki Wam kontynuuję naukę i od stycznia 2013 roku zostaje mi jeszcze rok nauki w szkole średniej. Moim marzeniem jest zostać księgową, najbardziej lubię uczyć się matematyki, biologii, fizyki i zarządzania….” 
Wielka życzliwość naszych Parafian pozwala tym dzieciom zdobyć zawód i wykształcenie. Jednak pamiętając o pomocy materialnej nie możemy zapominać  o modlitwie, która jest tym dzieciom bardzo potrzebna. Jak wielkie ma ona znaczenie pisały w swoich listach Christine i Delphine : „…Wasze modlitwy i wsparcie w zadziwiający i wyjątkowy sposób dotknęły moje życie…”, „…. Cieszę się, że przez te wszystkie lata udzielają mi Państwo wsparcia i modlitwy, która zawsze daje mi siłę…”. Patrick także prosił o modlitwę, chce się uczyć ale nauka jest dla niego trudna i wkłada w nią wiele wysiłku. Przy skarbonie na ofiary z naszych wyrzeczeń jest wyłożony tekst modlitwy w intencji naszych dzieci. 
Żeby modlitwa była skuteczna, trzeba ją realizować w pokorze i zaufaniu, o taką modlitwę prosimy naszych Parafian.
Tutaj możecie zobaczyć zdjęcia naszych dzieci https://ligamisyjna.blogspot.com/p/adopcja-serca.html


piątek, 15 lutego 2013

Orędzie Ojca Świętego Benedykta XVI na Wielki Post 2013 r.


Wiara w miłość pobudza do miłości
„Myśmy 
poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam” (1 J 4, 16)

Drodzy Bracia i Siostry!
Obchody Wielkiego Postu w kontekście Roku Wiary stanowią dla nas cenną sposobność do medytowania nad relacją między wiarą a miłością – między wiarą w Boga, w Boga Jezusa Chrystusa, i miłością, która jest owocem działania Ducha Świętego i prowadzi nas drogą poświęcenia się Bogu i innym ludziom.
1. Wiara jako odpowiedź na miłość Boga
Już w mojej pierwszej encyklice przedstawiłem parę elementów, pozwalających dostrzec ścisły związek między tymi dwiema cnotami teologalnymi – wiarą i miłością. Wychodząc od fundamentalnego stwierdzenia apostoła Jana: „Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam!” (1 J 4, 16), przypomniałem, że „u początku bycia chrześcijaninem nie ma decyzji etycznej czy jakiejś wielkiej idei, jest natomiast spotkanie z wydarzeniem, z Osobą, która nadaje życiu nową perspektywę, a tym samym decydujące ukierunkowanie. (...) Ponieważ Bóg pierwszy nas umiłował (por. 1 J 4, 10), miłość nie jest już tylko ‘przykazaniem’, ale odpowiedzią na dar miłości, z jaką Bóg do nas przychodzi” (Deus caritas est, 1). Wiara stanowi owo osobiste przylgnięcie – obejmujące wszystkie nasze władze – do objawienia bezinteresownej i „żarliwej” miłości, jaką Bóg żywi do nas, a która w pełni objawia się w Jezusie Chrystusie. Spotkanie z Bogiem-Miłością, który odwołuje się nie tylko do serca, ale także do umysłu: „Poznanie Boga żyjącego jest drogą wiodącą do miłości, a ‘zgoda’ naszej woli na Jego wolę łączy rozum, wolę i uczucie w ogarniający wszystko akt miłości. Jest to jednak proces, który pozostaje w ciągłym rozwoju; miłość nigdy nie jest ‘skończona’ i spełniona” (tamże, 17). Dlatego wszyscy chrześcijanie, a w szczególności „osoby prowadzące działalność charytatywną”, potrzebują wiary, takiego „spotkania z Bogiem w Chrystusie, które by budziło w nich miłość i otwierało ich serca na drugiego, tak aby miłość bliźniego nie była już dla nich przykazaniem nałożonym niejako z zewnątrz, ale konsekwencją wynikającą z ich wiary, która działa przez miłość” (tamże, 31 a). Chrześcijanin to osoba zdobyta przez miłość Chrystusa, dlatego też przynaglany przez tę miłość – „caritas Christi urget nos” (2 Kor 5, 14) – jest otwarty w głęboki i konkretny sposób na miłość bliźniego (por. tamże, 33). Taka postawa rodzi się przede wszystkim ze świadomości, że jesteśmy kochani przez Pana, że nam przebacza, a nawet służy Pan, który pochyla się, aby umyć nogi apostołom, i ofiarowuje samego siebie na krzyżu, aby przyciągnąć ludzkość do miłości Bożej.

Lenistwo to paskudny grzech

Lenistwo to paskudny grzech, zresztą jak wszystkie... Nie ma co się tłumaczyć, że  nie było czasu, że zbyt dużo obowiązków, że zdrowie nadszarpnięte, że....   zaniedbałam bloga od maja zeszłego roku, no...  i wstyd.  W skrócie  co się działo ?  
          Po powrocie z Kongresu w Warszawie ostatnie spotkania 
z naszym Księdzem opiekunem i 26 sierpnia  pożegnanie x..Mariusza, który odszedł na nowa parafię.    Po wakacjach powitaliśmy x. Dawida Klimerę, któremu x.Proboszcz powierzył naszą wspólnotę.  Nowy rok katechetyczny rozpoczęliśmy odchudzeni ilościowo, w tej chwili  w Lidze jest ośmioro dzieci w różnym wieku, same dziewczynki  ( gdzie te czasy gdy było nas prawie trzydzieścioro?)....                                                                       Mimo nielicznej grupy, nie zaniechaliśmy projektów i zadań , które prowadzimy od 16 lat.  Doskwiera nam tez chroniczny brak animatorów, szczególnie muzycznego. Nasz misyjny pociąg, który  wyruszył w 1996 roku opustoszał, w wagonikach mnóstwo wolnych miejsc, które tylko czekają by je zapełnił dziecięcy gwar.
Może to Ciebie woła Pan Jezus byś podjął(ęła) wyzwanie  i
dołączył(a) do naszej misyjnej grupy ?