Zaczynamy malowanie

Pędzle w dłoń kto może...

Ja też tam byłam, naprawdę 😊😊chociaż mnie nie widać 👩

Tata Kuby - szef od malowania... i nie tylko

 Zerwaliśmy wykładziny we wszystkich trzech pomieszczeniach, nie ma co żałować, miały ...dzieści lat

Panowie wkraczają do akcji

 

Stoły na części, będzie złom i parę groszy na farby

Każdy robi co może, w rozbieraniu starych szafek przydały się silne ręce

Marietta też postanowiła pomóc, ładujemy wszystko na samochód jej taty, trzeba posortować             i wywieźć. 

Iskry się sypią, stare krzesła też na części, co można to na złom, kawał ciężkiej roboty

Prace trwają - pakowanie

 

Książki spakowane, szara szafa jeszcze pełna, ale nie pokażę wam co tam jest 😏😏

                                                                                       

 Półki, także opróżnione

Wszystko posortowane                w workach, plastiki, papier, makulatura... ze ścian zniknęły fotografie, obrazki i inne cosie.

Postanowione - remontujemy salki :)

 Kochani, w naszej Parafii mimo pandemii, remont goni remont. X.Proboszcz zatroskany o remont kościoła, ministranci uwijają się przy remoncie kawiarenki, my postanowiliśmy także nie próżnować.  

Z początkiem wakacji rozpoczęliśmy przygotowania do remontu naszych trzech salek.  Po kilkudziesięciu latach intensywnego wykorzystywania absolutnie wymagały uwagi. Stare krzesła , stoły, meble z odzysku, służyło nam to wszystko ponad dwadzieścia lat. Ściany ostatnio widziały farbę w latach 90-tych ubiegłego wieku 😲😲😲😲. 

Na początku trzeba było uporać się z pakowaniem rzeczy, przy okazji robiąc dokładny przegląd naszych "skarbów". Co jak co, ale na rodziców ligowiczów zawsze mogę liczyć.  Niezawodne mamy wzięły się do pracy, potem wkroczyli tatusiowie. Remont to wspólny zryw Ligi Misyjnej i Betanii. 

Kilka zdjęć jak było ...

Chcesz zobaczyć jak postępują prace, przeczytaj kolejne posty, zachęcam.