poniedziałek, 23 maja 2016

XVI Festyn Parafialny - do woja marsz do woja...

 Kolejny, już XVI Festyn Parafialny jak zawsze zgromadził w jednym miejscu tych, którzy chcą być prawdziwą wspólnotą i w modlitwie,


i w zabawie. Radości wiele, muzyka, słodkości... Liga jak co roku raczy wszystkich deserami, galaretki, musy, owoce to nasza wizytówka.

LINK do GALERII ZDJĘĆ tutaj

sobota, 7 maja 2016

Po kongresowe wspomnienia dzieci


  Garść tego co przeżyły i zapamiętały dzieci z Ligi Misyjnej będące na Kongresie w Rudach Raciborskich. 

Pawełek i Artur kl. III
Nasza grupa była ubrana na niebiesko, jest to kolor Australii i Oceanii, mieliśmy niebieskie czapeczki PDMD. Był ks. Arcybiskup, dużo misjonarzy i różnych gości. Temat Kongresu „Od chrztu do misji” dlatego każda grupa przygotowała metrykę chrztu w kształcie kropli wody.
Na Kongresie poznałem bardzo miłych i ciekawych ludzi z różnych stron świata. Dowiedziałem się , czym zajmują się na co dzień. Ciekawie po polsku opowiadał ksiądz z Chin, gdzie katolicy bardzo cierpią i muszą się ukrywać. Bardzo miło spędziłem czas, było bardzo dużo atrakcji.
Zosia lat 8 i Julia lat 10
Na Kongresie było super! Były spotkania dla grup, dzieci miały zabawy, dostaliśmy plan trasy i szukaliśmy naszych zadań, Sprawdziliśmy swoją wiedzę o krajach misyjnych, dowiedziałam się wielu nowych rzeczy o misjach i kupiłam misyjne pamiątki. Jedliśmy też pyszną zupę peruwiańską.
Były lody misyjne, spotkaliśmy misjonarza o. Mariusza, który był u nas na Tygodniu Misyjnym w zeszłym roku. Pomagaliśmy mu układać różne rzeczy na stoisku misyjnym. O.Mariusz jest Misjonarzem Afryki i ma bardzo ciekawy ubiór zakonny.
Wiktoria lat 12
Kongres bardzo mi się podobał, kościół był pełen ludzi dorosłych, młodzieży i dzieci. Bardzo uroczystą Eucharystię celebrował ks. arcybiskup Wiktor Skworc. Świecka misjonarka Monika, nasza parafianka, która wróciła po dwuletnim pobycie w Ugandzie dziękowała biskupowi. Wszystko było dobrze przygotowane, każda grupa przywiozła ze sobą „kroplę wody” z nazwą kółka misyjnego i adresem, na zakończenie zabieraliśmy na pamiątkę „kropelkę” innej grupy, żeby później przesłać życzenia. Bardzo ciekawy pomysł, ponieważ w ten sposób poznajemy inne kółka misyjne .