niedziela, 26 kwietnia 2015

Zaproszenie na IV Kongres Misyjny - Hymn kongresowy

Niedziela Dobrego Pasterza

W IV niedzielę wielkanocną obchodzimy Niedzielę Dobrego Pasterza.
Jest to niedziela modlitw o powołania do służby w Kościele, a także patronalne święto jednego z dzieł misyjnych: Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła. Dzieło to zostało powołane by służyć pomocą w kształceniu i formowaniu seminarzystów oraz kandydatów do życia zakonnego w krajach misyjnych.
W Polsce do wspierania Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła zaproszona jest szczególnie młodzież, aby pomagać rówieśnikom na misjach w realizacji powołania kapłańskiego czy zakonnego. W tym duchu powołania misyjne wspierają kleryckie koła misyjne oraz bierzmowana młodzież wielu polskich diecezji. 
"Oto ja, poślij mnie! " (Iz 6,8) - te słowa proroka Izajasza wielu młodych ludzi na całym świecie uczyniło swoją odpowiedzią na zaproszenie Boga do pracy w Jego winnicy. Ten wyjątkowy dar należy pielęgnować i wspierać, by wydawał dobre i święte owoce. Dobry Pasterz czeka na całkowicie oddane Mu osoby, które będzie mógł posłać do ludzi nie należących jeszcze do Jego owczarni. 

Panie, pragnę tylko jednego - nieść Twe słowo braciom i siostrom na całym świecie, nieść Twoją miłość.

sobota, 4 kwietnia 2015

Zmartwychwstanie na wyspie Olango

Zmartwychwstanie na wyspie Olango
...Miejscowość Suba jest najdalej wysuniętym punktem wyspy Olango. Nie ma tu wody pitnej, ani elektryczności. Mieszkańcami osady są rybacy.... Na całej wyspie jest tylko jedna parafia. Do Suba ksiądz przyjeżdża raz w roku. W tej właśnie miejscowości, wśród prostych rybaków, dane mi było kilka razy przeżywać Triduum Paschalne....
Noc Zmartwychwstania przerywają głośne nawoływania.
Około godziny 4 rano, na ulicach pojawiają się sylwetki mężczyzn, kobiet i dzieci. Kobiety idą w przeciwnym kierunku niż mężczyźni. Towarzyszą im różne głosy - zawodzący lament kobiet i radosne śpiewy mężczyzn. Wszyscy zblizaja się do boiska koszykówki, gdzie czeka na nich chór aniołów na specjalnie wybudowanym podium.  Najpierw na boisku pojawiają się kobiety. Na krześle umieszczonym na dwóch bambusach siedzi dziewczynka ubrana na czarno, z czarnym welonem na głowie. To Maryja Panna, która po śmierci Jezusa boleje w żałobie razem z niewiastami. Z przeciwnego kierunku nadchodzi radosny orszak mężczyzn. W centrum, na krześle umieszczonym na dwóch bambusach niesionych wysoko przez mężczyzn, siedzi chłopiec, wyprostowany, z podniesiona ręką w geście Zmartwychwstania. To Zmartwychwstały Chrystus. Na ten widok chór aniołów intonuje Wesel się Królowo Miła. Orszaki zbliżają się do siebie. Anioł zstępuje i zdejmuje czarny welon zakrywający twarz Maryi, a następnie zakłada biały. Przy śpiewie pieśni wielkanocnych udajemy się razem do kaplicy, gdzie rozpoczyna się Msza Święta.
/wspomina o. Mirosław Wojda SP Cebu, Filipiny, fragmenty za "Echo z Afryki..." (miesięcznik dostępny w naszym kościele)/

Wielka Sobota

Chrześcijanie od pierwszych wieków gromadzili się w noc, poprzedzającą  obchody Zmartwychwstania,  na nocne czuwanie. Rozpalali ogień, od niego zapalali swoje lampy dla rozproszenia nocnych ciemności. To światło nabierało szczególnego znaczenia - było znakiem zmartwychwstałego Pana Jezusa i wszystkich ochrzczonych, oświeconych w chrzcie przez Niego. Podczas tego nocnego czuwania - wigilii - odczytywano fragmenty Pisma Św. mówiące o Chrzcie św., o przejściu Izraelitów przez Morze Czerwone, o nowym przymierzu z Bogiem, które zawarł Jezus Chrystus przez śmierć na krzyżu. Między licznymi czytaniami śpiewano psalmy. Dawne zwyczaje pierwszych chrześcijan przetrwały do naszych czasów.



piątek, 3 kwietnia 2015

Wielki Piątek

Bóg złożył na krzyżu Jezusa cały ciężar naszych grzechów, wszystkie niegodziwości, jakich dopuścił się każdy Kain przeciwko swojemu bratu, wszystką gorycz zdrady Judasza i Piotra, całą próżność despotów, całą arogancję fałszywych przyjaciół. To był ciężki krzyż, jak noc ludzi opuszczonych, ciężki jak śmierć osób bliskich, ciężki, ponieważ zawiera w sobie całą szpetotę zła. A jednak jest to również krzyż chwalebny, jak świt po długiej nocy, bowiem we wszystkim ukazuje miłość Boga, która jest większa od naszych niegodziwości i od naszych zdrad. W krzyżu widzimy potworność człowieka, kiedy daje się prowadzić złu; ale widzimy także ogrom miłosierdzia Boga, który nie traktuje nas odpowiednio do naszych grzechów, ale kieruje się swoim miłosierdziem.(fragm. rozważań papieża Franciszka 2013)