Wyjątkowa była to uroczystość, czternastu kapłanów koncelebrowało Eucharystię. Ksiądz Jubilat, Bernard Starosta jako główny celebrans z wielkim wzruszeniem odprawiał Mszę św.
Kochany Księże Bernardzie jesteś dla bardzo wielu jak dobry Ojciec, jak trzeba to napomnisz, delikatnie skarcisz, ale i pochwalisz, docenisz małe gesty i uczynki. Sam wielokrotnie mówiłeś, że jesteś szczęśliwy jako kapłan. I my to widzimy, w Twoim działaniu, trosce, miłości jaką darzysz Jezusa Eucharystycznego, jak celebrujesz Mszę św., bez pośpiechu, najlepiej czujesz się blisko Twego Mistrza. Nie zaniedbujesz penitentów, zawsze czekasz w konfesjonale. Po Mszy św. nie uciekasz z kościoła.... klękasz przed Tabernakulum i trwasz przed Panem. Cenna dla nas jest Twoja szkoła wiary. Jesteś wspaniałym kapłanem i szlachetnym człowiekiem, ciepłym, dobrym, zatroskanym o innych. Niech Bóg Ci Hojnie błogosławi
Kochany Księże Bernardzie jesteś dla bardzo wielu jak dobry Ojciec, jak trzeba to napomnisz, delikatnie skarcisz, ale i pochwalisz, docenisz małe gesty i uczynki. Sam wielokrotnie mówiłeś, że jesteś szczęśliwy jako kapłan. I my to widzimy, w Twoim działaniu, trosce, miłości jaką darzysz Jezusa Eucharystycznego, jak celebrujesz Mszę św., bez pośpiechu, najlepiej czujesz się blisko Twego Mistrza. Nie zaniedbujesz penitentów, zawsze czekasz w konfesjonale. Po Mszy św. nie uciekasz z kościoła.... klękasz przed Tabernakulum i trwasz przed Panem. Cenna dla nas jest Twoja szkoła wiary. Jesteś wspaniałym kapłanem i szlachetnym człowiekiem, ciepłym, dobrym, zatroskanym o innych. Niech Bóg Ci Hojnie błogosławi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz