Pierwsza
Komunia św.
- pierwsze spotkanie z Jezusem Eucharystycznym, to wydarzenie
niezwykłe. To czas wielkiej radości i wielkiej łaski, jest to też
czas ukazania dzieciom ich wielkiego zadania - bycia apostołami
Jezusa - małymi misjonarzami. Przez dwa
tygodnie na lekcjach religii zaznajamialiśmy dzieci komunijne z
ideą Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, spełniając w ten sposób
prośbę św. Jana Pawła II, który kilkanaście lat temu napisał:
“...Pragnę wezwać rodziców, wychowawców i katechetów, aby
włączyli się w misyjną formację dzieci i by pamiętali, że
wychowanie w duchu misyjnym zaczyna się od najmłodszych lat.” Na katechezach budowaliśmy wspólnie MOST braterstwa
misyjnego, dzieci poznawały problemy swoich rówieśników na
różnych kontynentach, a oglądając film „Dzieci pomagają
dzieciom” dowiedziały się, jakie były początki PDMD. Na
zakończenie spotkań otrzymały upominki misyjne oraz
zaproszenia na spotkania Ligi Misyjnej i dołączenia do Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci.
Ponieważ w naszej
Parafii dzieci komunijne podzielone są na trzy grupy, trzy kolejne
poniedziałki Białego Tygodnia ( 4-11-18 maja) przeznaczyliśmy na pokaz slajdów
i wręczenie dzieciom kopertek PDMD, wyjaśniając ich znaczenie - to wszystko na wieczornej mszy
św.. Natomiast w trzy kolejne czwartki (7-14-21 maja) chętne dzieci przyjmowane
są do PDMD.
Kochani mali przyjaciele, jeżeli czytacie te słowa to zapraszam i Was do włączenia się w pomoc misjom, czekamy na Was, wystarczy w jeden z poniedziałków (4 -11-18 maja)na Mszę św., przynieść karteczkę ze swoim imieniem i nazwiskiem, żebym mogła przygotować dla Was legitymacje, indeksy, plecak misjonarza.... reszta niech pozostanie niespodzianką.
Kochani mali przyjaciele, jeżeli czytacie te słowa to zapraszam i Was do włączenia się w pomoc misjom, czekamy na Was, wystarczy w jeden z poniedziałków (4 -11-18 maja)na Mszę św., przynieść karteczkę ze swoim imieniem i nazwiskiem, żebym mogła przygotować dla Was legitymacje, indeksy, plecak misjonarza.... reszta niech pozostanie niespodzianką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz