Wywiad do MAGNIFICATU
Skąd
wziął się pomysł na kiermasz misyjny ?
Od
lat 80-tych miałam kontakt ze zgromadzeniami misyjnymi. Powoli
dojrzewała moja świadomość misyjna , rodziły się też różne
pomysły i projekty. Gdy 18 lat temu powstawała Liga Misyjna, naszym
założeniem była duchowa i materialna pomoc misjonarzom oraz
dzieciom w krajach misyjnych. I tak powoli Pan Jezus realizował swój
plan umisyjniania Parafii w Łaziskach Górnych, posługując się
pełnymi energii i zaangażowania dziećmi i młodzieżą z Ligi
Misyjnej.
Pierwszy
kiermasz zorganizowaliśmy w Tygodniu Misyjnym w 1997 r.
Połączony był z wystawą eksponatów z Papui N.G.
pozyskanych
od x.Bogdana Cofalika MSF i loterią fantową. Wszystko było
nowością w Parafii i wzbudziło duże zainteresowanie,
zebrane wtedy środki pieniężne ( 200 zł) przekazaliśmy dla
ks. Waldemara Potrapeluka, fideidonisty
z naszej arch., budującego kościół w misji Chilonga w Zambii.
Tak
więc kiermasze zarówno te w Tygodniu Misyjnym jak i kiermasze
wielkanocne,
towarzyszą nam już od 17 lat a ich celem jest zgromadzenie
środków na pomoc
misjom,
budzenie
ducha misyjnego wśród parafian i angażowanie wszystkich
wiernych w dzieło misyjne Kościoła.
Co
mogliśmy kupić podczas kiermaszu?
Co
roku staramy się wprowadzać coś nowego, jest wiele niespodzianek,
wyroby pozyskujemy bezpośrednio od misjonarzy, ze zgromadzeń
zakonnych, z Papieskich Dzieł Misyjnych, Sprawiedliwego Handlu i
innych źródeł. W tym roku były wyroby z Peru przywiezione przez
świecką misjonarkę Magdalenę Tlatlik, były też pamiątki z
Zambii. Ponieważ kiermasz jest w październiku, zawsze można kupić
u nas różańce wykonane przez chrześcijan z Jerozolimy i
Betlejem, są kolorowe różańce misyjne, w tym roku były także
różańce do siedmiu boleści Matki Bożej.
Sporo
było upominków i wyrobów przydatnych w gospodarstwie domowych po
bardzo przystępnych cenach. Na naszych kiermaszach jest też bardzo
duży wybór pięknych i mądrych książek dla dorosłych i
dzieci. Tematyka różna od biografii świętych, przez duchowość,
współczesne świadectwa nawróceń, o tematyce Maryjnej, po książki
poświęcone problematyce rodzinnej, wychowaniu dzieci, współczesnym
zagrożeniom, psychologii, były także książki kulinarne, o
zdrowiu i oczywiście wspaniałe książki do czytania i kolorowania
dla dzieci. Co roku mamy też sporo wartościowych
książek po 2, 3 i 5 zł. i duży wybór kalendarzy. Milcząca
książka napisana przez uznanego autora, może stać się wspaniałym
doradcą, a zapachu świeżo zadrukowanych kartek nie
zastąpią ani internet, ani audiobooki. Kiermaszowi towarzyszy
wystawa misyjna, co roku o innej tematyce, zawsze bogaty w fotografie przybliżające nam życie na misjach.
Ponieważ w tym roku Liga Misyjna obchodziła 18 urodziny, zrobiliśmy
fotograficzną wystawę wspomnieniową.
Jeszcze
jedna atrakcja od kilku lat towarzyszy kiermaszowi. W dzień
Wszystkich Świętych i Zaduszki działa mini kawiarenka
z kołoczem, kawą i herbatą, można przez cały dzień wstąpić,
ogrzać się i „pomaszkiecić”, a przy okazji coś kupić na
kiermaszu.
Na
co przeznaczone są pieniądze, które pochodzą z kiermaszu?
Zysk
z kiermaszu przeznaczamy na aktualne potrzeby placówek misyjnych,
najczęściej pomagamy misjonarzom i misjonarkom z naszej
archidiecezji. Potrzeb jest ciągle bardzo wiele, na pewno nie
zaradzimy wszystkim, ale jak napisał Michel Quoist : „Jeśli
kropla powiedziałaby: nie jestem potrzebna , nie byłoby
oceanu.” Dlatego powoli zbieramy kropelki do wielkiego
oceanu dobra i miłości. Zysk z tegorocznego kiermaszu misyjnego w
kwocie 780 zł, przeznaczamy na projekt prowadzony przez naszą
świecką misjonarkę Monikę Krasoń, jest to
wyposażenie domu dla niepełnosprawnych dzieci w Gulu w
Ugandzie, gdzie posługuje Monika. Więcej informacji można znaleźć
w kalendarzu Aniołowie Misji na rok 2015. Można Monikę objąć
indywidualnie patronatem, zachęcam także wspólnoty szczególnie
Oazę w której Monika się formowała do wsparcia projektu, który
ona prowadzi. W gablotce misyjnej przy kościele, zamieszczamy
aktualne wieści z Ugandy, tam też można znaleźć dokładne
informacje jak pomóc Monice, jest też skarbonka w kościele. Tak
więc możliwości jest wiele, trzeba tylko chcieć. I oczywiście
MODLITWA, zapraszamy szczególnie na środowe Adoracje Najświętszego
Sakramentu, nie zostawiajmy Jezusa samego, przynieśmy Mu nasze
radości i troski, polecajmy także naszą Monikę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz